Muffiny drożdżowe z jabłkami i kruszonką

Aromatyczne muffiny drożdżowe świetnie sprawdzą się zarówno na drugie śniadanie jak i jako dodatek do popołudniowej herbatki :) w smaku przypominają świeże drożdżówki. Jabłko i cynamon to duet doskonały, ale jeśli macie ochotę możecie zrobić te babeczki z suszonymi owocami bądź innymi ulubionymi dodatkami. Z podanych składników wychodzi 12 muffinek. 

Składniki: 

• 250 g mąki tortowej 
• 30 g świeżych drożdży 
• 1 jajko 
• 50 g rozpuszczonego masła 
• 75 ml mleka 
• 2 łyżki cukru 
• 1 opakowanie cukru waniliowego 
• szczypta soli 
• 2 łyżeczki cynamonu 
• 2 małe jabłka 

 na kruszonkę: 

• 3-4 łyżki mąki
• 1 łyżeczka cynamonu 
• 2 łyżki cukru 
• 2,5 łyżki zimnego masła 

Przygotowanie: 

Mąkę przesiać. 

Dodać pokruszone w dłoniach drożdże. 

Mleko podgrzać razem z masłem. 

Lekko ostudzić. 

Letnie mleko z masłem wlać do miski z mąką. 

Dodać jajko, cukier, cukier waniliowy, sól i, cynamon. 

Wyrobić ciasto, przykryć ściereczką i odstawić do zwiększenia objętości. 

Jabłka obrać i pokroić w kostkę. 

Po ok 30 minutach od odstawienia ciasta formować kulki i wkładać je do foremek na muffiny. 

Do każdej kulki wcisnąć po 3-4 kostki jabłka. 

Ponownie odstawić muffiny do wyrośnięcia na ok 30 minut. 

W tym czasie przygotować kruszonkę: wszystkie składniki szybko zagnieść. 

Następnie posypać nią babeczki. 

Rozgrzać piekarnik do 170 stopni i piec muffiny przez ok 20 minut aż się zarumienią

inspiracja

Cynamonowe bułeczki żytnie z suszonymi owocami (bez cukru i mąki pszennej)

Po dłuższej nieobecności wracam z aromatycznym i smakowitym przepisem. Bułeczki z żytniej mąki są zdrową przekąską, która z powodzeniem zastąpi bezwartościowe słodkie drożdżówki. Na pewno nie są puszyste jak one, ale za to nadrabiają smakiem. Idealnie smakują świeże z masełkiem i szklanką ciepłego mleka.  

Składniki na 8-10 bułeczek:

• 500g mąki żytniej razowej typ 1850
• szczypta soli
• 3 pełne łyżeczki drożdży instant
• 1 szklanka letniego mleka
• 2 łyżeczki cynamonu
• 3 łyżki oleju rzepakowego
• 3/4 szklanki pokrojonych suszonych owoców (u mnie figi i morele)
• 2 łyżki miodu/syropu z agawy

Przygotowanie:

Mąkę wsypać do miski, dodać sól. 

Drożdże wymieszać w szklance letniego mleka  i po chwili wlać do miski z mąką.

Dodać olej, cynamon i posiekane suszone owoce.

Wyrobić ciasto. Z mąką żytnią pracuje się dosyć ciężko, ale warto się pomęczyć :)

Jeśli ciasto będzie się bardzo lepić można dosypać mąki.

Po wyrobieniu ciasta przykryć miskę ściereczką i odłożyć w ciepłe miejsce na ok 45 min.

Po tym czasie formować małe bułeczki.

Po uformowaniu ułożyć je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić na kolejne 45 minut aż urosną.

W tym czasie rozgrzać piekarnik do 180 stopni.

Bułki piec przez ok 30-35 minut.

Ostudzić na kratce.

Zjadać ze smakiem :)

Smacznego!

Makaron ze szparagami

Dzisiejszy przepis nadal w kategorii szybkie i smaczne obiady. Okazuje się, że szparagi i pełnoziarnisty makaron to całkiem zgrany duet a dodając do tego odrobinę oliwy i żółtego sera to dopiero pychota :)

Składniki na 2 porcje:

• 150g makaronu z mąki z pełnego przemiału (u mnie tasiemka "Czaniecki")
• pęczek zielonych szparagów
• dwa plastry lub łyżka startego żółtego sera 
• oliwa z oliwek
• kolorowy pieprz w młynku
• sól
• łyżeczka cukru do gotowania szparagów

Przygotowanie:

Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie.

Szparagi ugotować w wodzie z dodatkiem soli i cukru (około 10 minut).

Po ugotowaniu przekroić każdy z nich na kilka kawałków.

Ser żółty zwinąć w ruloniki i pokroić na małe części.

Danie podawać bezpośrednio po przyrządzeniu.

Makron wymieszać ze szparagami, rulonikami z żółtego serem, skropić oliwą z oliwek i posypać świeżo zmielonym kolorowym pieprzem.

Smacznego :)

Wyniki konkursu

Nie było mi łatwo zdecydować kto powinien dostać nagrodę, dlatego wylosowałam jedną odpowiedź.

Zwyciężył komentarz nr 7

Gratulacje dla Agi!

Na dane czekam do niedzieli, jeśli ich nie otrzymam wylosuję następną osobę.

Już niedługo na blogu kolejna zabawa :)

Omlet z warzywami i otrębami

Nie pamiętam żebym kiedykolwiek jadała omleta na śniadanie, u mnie zawsze jest to szybki obiad. Prosty w przygotowaniu, smaczniejszy niż jajecznica i można dodać do niego to, co akurat zalega w lodówce. Bez znaczenia czy będą to warzywa czy szynka i tak będzie smaczny :) 

Składniki:

• 2 duże jajka 
• 1/3 niewielkiej cukinii 
• kawałek żółtej papryki
• 1 ząbek czosnku
• 1 płaska łyżka otrębów owsianych (u mnie marki Kupiec)
• mały pomidor
• przyprawy: sól, pieprz
• garść kiełków brokuła

Przygotowanie:

Cukinię i paprykę pokroić w kostkę. Dusić chwilę na małej, nieprzywierającej patelni razem z przeciśniętym bądź pokrojonym ząbkiem czosnku (ewentualnie można podsmażyć).

Jajka roztrzepać, przyprawić pieprzem i solą, dodać otręby i wlać na patelnię. 

Przykryć pokrywką i smażyć na średnim ogniu aż całość się zetnie. 

Następnie zdjąć pokrywkę, delikatnie podważyć spód, w miejsce pokrywki przyłożyć duży talerz, odwrócić patelnię i przełożyć na niego omleta. 

Na wierzch położyć ćwiartki pomidora i kiełki.

Wegetariańskie spaghetti

Dzisiaj kolejna propozycja na szybki i smaczny obiad, tym razem w wersji wegetariańskiej :)

Składniki na dwie porcje:

• 150-200g makaronu spaghetti (u mnie Makaron Czaniecki)
• 1 puszka krojonych pomidorów
• 1/2 małej cukinii
• 1/2 żółtej papryki 
• 1 mała cebula
• 1 ząbek czosnku
• świeża bazylia
• sól, pieprz
• 2 łyżki oleju

Przygotowanie:

Makaron ugotować w osolonej wodzie według instrukcji na opakowaniu.

Cebulę i czosnek drobno posiekać i podsmażyć chwilę na oleju.

Paprykę i cukinię umyć i pokroić w kostkę. Dodać do cebuli.

Po chwili dodać puszkę pomidorów i gotować sos do miękkości warzyw. Można podlać odrobiną wody.

Przyprawić pieprzem i solą oraz posiekaną drobno bazylią.

Podawać ze świeżo ugotowanym makaronem.

Można posypać startym serem.

Smacznego :)

Biszkopt z nadzieniem Pina Colada

Polecam niezawodny przepis na biszkopt, który nigdy nie opada. Do zrobienia nadzienia zainspirował mnie nowy smak galaretki - Pina Colada, w domu miałam także taki likier i śmietanę i myślę, że ta kombinacja była strzałem w dziesiątkę :)

Składniki:

biszkopt:

• 4 łyżki mąki tortowej
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 4 jajka
• 1/2 szklanki cukru

nadzienie:

• 1 opakowanie śmietany 18% (175g)
• 2 galaretki Winiary Pina Colada
• 2 kieliszki likieru Pina Colada (50ml)
• 500 ml wody

polewa:

• 3/4 tabliczki gorzkiej czekolady 70%
• 3 łyżki mleka
• 2-3 łyżki płatków migdałów

Przygotowanie:

Obie mąki przesiać.

Białka oddzielić od żółtek i ubić je na sztywną pianę.

Następnie stopniowo dodawać cukier i żółtka ubijając (już do końca) na wolnych obrotach.

Nie przerywając ubijania dodawać stopniowo mąkę.

Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto i piec do 35 min w rozgrzanym do 170 stopni piekarniku.

Gorące ciasto wyjąć z piekarnika i rzucić je na podłogę ( można podłożyć poduszkę;) dzięki temu biszkopt nie opadnie. 

Gdy biszkopt się studzi przygotować masę. 

Zagotować pół litra wody. Po zagotowaniu zdjąć garnek z ognia i rozrobić galaretki. 

Kiedy wystygną dodać likier i śmietanę i zmiksować.

Włożyć do lodówki aby masa lekko zastygła.

Ciasto przekroić na dwa blaty. Można nasączyć je wodą z cytryną i odrobiną cukru.

Tężejącą galaretkę (nie może być zbyt rzadka) wylewamy na dolny blat i przykrywamy górnym. 

Wkładamy do lodówki.

Przygotowujemy polewę: pokruszoną czekoladę podgrzewamy w rondelku z mlekiem. Smarujemy nią wierzch ciasta i posypujemy go płatkami migdałów. Ponownie wkładamy do lodówki.

Gdy zastygnie ciacho jest gotowe do krojenia :)

Smacznego!